Łączna liczba wyświetleń

środa, 4 października 2023

Bel Olam - historia cmentarza żydowskiego

Dzieje starego cmentarza żydowskiego w Gliwicach (Bejt Almin - hebr. dom wieczności) sięgają przełomu XVIII i XIX wieku, wówczas bowiem zapadła decyzja o zakupie działki pod budowę nekropolii. 

Do tego okresu lokalna społeczność żydowska musiała grzebać swoich bliskich na cmentarzach w Wielowsi i Mikołowie, co było sporym utrudnieniem. Chociaż dziś gliwicki dom wieczności leży w ścisłym centrum miasta, zaraz obok dworca kolejowego, to w czasie wyznaczania jego granic zlokalizowany był około kilometra od miasta, na tzw. przedmieściu bytomskim.


Jeden z grobów honorowych pochłaniany przez drzewo


W ciągu ponad 120 lat funkcjonowania (odnotowane pochówki pochodzą z lat 1815-1937) miejsce spoczynku znalazło tu około 1700 osób. Wśród nich możemy znaleźć wiele postaci zasłużonych dla miasta - fabrykantów (rodzina Kleczewskich oraz Josef Bendix - Meyer), członków rady miejskiej (Salomon Troplowitz), a nawet mistrzów budowniczych (Salomon Lubowski).


Przechadzając się alejkami można ujrzeć liczne groby przyozdobione kolumnami, kamiennymi dekoracjami, płaskorzeźbami przedstawiającymi np. zwierzęta. Dzięki temu stary cmentarz żydowski w Gliwicach to także zespół doskonale zachowanej żydowskiej sztuki żałobnej.



Panorama cmentarza z grobowcem Josefa Bendix-Meyera



Źródło: Seweryn Botor - opiekun cmentarza